niedziela, 13 maja 2012

Nie wiarygodne, że to juz rok

Rok temu koleżanka poprosiła mnie, abym zrobiła jej chrześniakowi zaproszenia na chrzest (taki dodatek do prezentu) i coś pampersowego.
Maiły być proste i skromne i wydaje mi się, że takie były.

Z racji tego, że to chłopczyk to z pampersów i ubranek powstał trójkołowy rowerek (zdjęcia niestety kiepskiej jakości bo robione na szybko komórką)

A kilka dni temu ta koleżanka sama została mamą i juz mi chodzi po głowie jakiś prezent dla jej ślicznej córeczki :)