sobota, 6 października 2012

I znów urodzinowo :)

Tym razem zostałam poproszona o zapakowanie prezentu dla koleżanki mojej kuzynki. 
I tak jakoś się zamyśliłam i zauważyłam, że przez ostatnie dwa miesiące pakujemy prezenty, lub robimy tylko karki urodzinowe, bądź dla nowo narodzonych maluszków :) 
I nasunęła mi się taka refleksja, że jednak w zimę jesteśmy chyba bardziej kochliwi bo później na przełomie lata i jesieni dużo ludzi się rodzi :p
Prezent pakowany na szybko więc bez jakichś nadzwyczajnych rewelacji :) 
Ale zawartość za to imponująca :) myślę, że spodoba się jubilatce.

1 komentarz:

  1. pomysłowe pakowanie. Też lubię oryginalnie pakować prezenty niestety zdjęć brak:( Teraz od kąd prowadzę bloga będę musiała to zmienić:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za poświęcony nam czas i wszystkie miłe słowa :)