Zachwyciłam się bransoletkami u Babci Maryni i kiedy napisała u siebie, że planuje wymiankę nieśmiało się zgłosiłam :) I poszczęściło mi się bo z racji czasu świątecznego nikt więcej się nie zgłosił :) Marynia zrobiła mi tę cudną czerwoną bransoletkę, a mniejszą dla Zosi jak to określiła na małą łapkę :) Zosia byłą zachwycona :) Sami zobaczcie, jak się z nią dumnie obnosiła jeszcze pierścionek babci zgrzytnęła :)
Ja zrobiłam Maryni błękitną kartkę o której już wcześniej pisałam. I dwie owocowe spinki dla jej wnuczek :)
Kule z kwiatków kusudama
I notes :)
Mam nadzieje, że Marynia będzie zadowolona :)
Owocna wymianka. Ja też robię kule z kwiatami kusudama. Przez weekend zrobiłam dwie :)
OdpowiedzUsuńTakie wymianki to fajna rzecz!!!
OdpowiedzUsuńWymianka super:))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńEdytko jak ręka,bardzo boli?Wymianka to miła rzecz ja też je uwielbiam. Na pomoc moją możesz liczyć na miarę mojej wiedzy pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńDziękuję za deklaracje pomocy w kwestii ogrodu :) A co do ręki już trochę lepiej (wczoraj nawet auto odśnieżyłam co się spotkało z wielkim oburzeniem mojej rodzinki, ale jechać to się nie odważyłam) od kiedy uwolnili mi palce z opatrunku to juz jestem sprawniejsza, bo krew mnie zalewała, że nic sama nie umiałam zrobić. Na szczęście palce tylko są zaróżowione, nie ma bąbli, najgorzej z dłonią. no nic koniec dreszczykowych opowieści :p
UsuńTeż mi się podobają takie bransoletki. Ty również przygotowałaś śliczne prezenciki.
OdpowiedzUsuńEdytko bardzo mi przykro z powodu Twojego oparzenia.Wygląda To bardzo poważnie.....br.....Życzę, żeby szybko się goiło. Ja naszą wymiankę chciałabym dzisiaj wrzucić na bloga, ale pozwól mi wykorzystać Twoje zdjęcia. Moje nie wszystkie wyszły mi dobrze. Moja niedyspozycja mi też nie chce popuścić i ciągle muszę chować laptopa przed Mamą , która jak tylko się odwrócę to jak małe dziecko wyciąga szybko łapki po laptopa i czasami jest mały horror przy łapaniu tego w powietrzu(przy otwartym laptopie. Edytko teraz już tylko całuski dla Ciebie i Zosieńki.
OdpowiedzUsuńOczywiście, ze możesz wykorzystać moje zdjęcia :) Życzę także dużo zdrówka, niech już ta grypa odpuści. A sio grypo... :) Męczy wszystkich niestety. a rewolucji laptopowych nie zazdroszczę. Pozdrawiam :)
UsuńDziękuję za wszystkie słowa pochwały :) Pozdrawiam Was gorąco Buziaki
OdpowiedzUsuńEdytko nie byłabym sobą, gdybym nie wyróżniła Twojego bloga!! Piękne rzeczy tworzysz dlatego zapraszam!! http://umonique.blogspot.com/2013/01/wyroznienie.html
OdpowiedzUsuńP.S. Zdrowia kochana życzę!!!!